Dzielnica Montparnasse – epicentrum życia towarzyskiego i artystycznego początku XX wieku – jest kojarzona z takimi postaciami, jak Amadeo Modigliani, Chaim Soutine, Tsuguharu Foujita, Moïse Kisling czy Ossip Zadkine. To tu spędzali czas na osiedlach artystów, w przydymionych kawiarniach na Carrefour Vavin i zatłoczonych lokalach, gdzie słuchano jazzu i tańczono charlestona. Wśród ich gości ówczesne it–girls, jak Kiki de Montparnasse czy Jeanne Lohy, „stracone pokolenie” pisarzy oraz Amerykanie, Ernest Hemingway, F. Scott i Zelda Fitzgeraldowie. Która bywalczyni salonów uciekła sprzed ołtarza, by na Montparnasse przyjechać rowerem? I czym był La Ruche, gdzie mieszkali i tworzyli najwięksi artyści początku XX wieku?
Dzień dobry, bonjour, wracamy, oficjalnie wracamy z drugim sezonem Kronik Paryskich.
Speaker:Jak miło wrócić przed mikrofon i ponownie wziąć do rąk te grube archiwa miasta świateł, te zakurzone archiwa i znowu wspólnie je odkurzać i odkrywać te mniej lub bardziej zapomniane historie.
Speaker:Bardzo dziękuję, od razu to powiem, bardzo dziękuję, że tak licznie wysłuchaliście sezonu pierwszego.
Speaker:To coś, co sprawia, że po prostu ciepło oblewa moje serce, także bardzo, bardzo dziękuję i mam nadzieję, że drugi sezon będzie dla was równie ciekawy, bo tych historii Paryż ma szalenie dużo.
Speaker:Także myślę, że jeszcze sporo przed nami do odkopania, sporo by się jeszcze zapoznać.
Speaker:Dzisiaj przenosimy się na lewy brzeg.
Speaker:Paryża na wyjątkowy Montparnasse.
Speaker:To będzie taka naturalna kontynuacja odcinka o Montmartre z pierwszego sezonu.
Speaker:Tam, jak dobrze wiemy, było takie osiedle, epicentrum artystów w zasadzie do pierwszej wojny światowej.
Speaker:To się zaczęło potem zmieniać ze względu na koszty też życia, więc Montparnasse stał się takim nowym miejscem, w którym absolutnie wrzało.
Speaker:Tam...
Speaker:Mieszkali najwięksi, najciekawsi i najbardziej kolorowi.
Speaker:Do dzisiaj Montparnasse kojarzy się nam z barwnymi i często tragicznymi postaciami, jak na przykład Modigliani, Soutine, Fugita, Kisling, Polak zresztą, Zatkin, ale też z Amerykanami, którzy w latach dwudziestych, trzeba powiedzieć szczerze, absolutnie opanowali Paryż.
Speaker:Mowa o moim ukochanym Hemingwayu, Fitzgeraldzie czy Gertrudzie Stein.
Speaker:Mowa o moim ukochanym Hemingwayu, Fitzgeraldzie czy Gertrudzie Stein.
Speaker:taką królową Montparnasse'u, która miała, powiedzmy, berło królowej,
Speaker:które jak cię dotknęło jako artystę, no to byłeś naprawdę wielkim, wielkim nazwiskiem.
Speaker:Montparnasse kojarzy się z osiedlami artystów, z zadymionymi kawiarniami na Carrefour Vavain,
Speaker:ciasnymi lokalikami, gdzie słuchano jazzu i tańczono bluesa czy charlestona.
Speaker:Opowiem wam więc dzisiaj o najważniejszych miejscach i postaciach dzielnicy,
Speaker:bo na przykład, która bywalczyni salonów uciekła ze swojego ślubu,
Speaker:by rowerem dojechać do Paryża na Montparnasse, albo czym jest Ul?
Speaker:No właśnie, tam gdzie przebywali wszyscy artyści i gdzie historie są tak naprawdę gotowym scenariuszem na film.
Speaker:Ale skąd Montparnasse?
Speaker:Zacznijmy od początku.
Speaker:W XVII wieku studenci przebywali tutaj, do tej pagórkowatej okolicy, aby się spotykać i recytować poezję.
Speaker:I nazwali to miejsce Górą Parnassu, czyli siedziby dziewięciu mus sztuki i nauki z mitologii greckiej.
Speaker:Tak naprawdę to wzgórze zostało zrównane z ziemią w XVIII wieku pod budowę Boulevard Montparnasse
Speaker:i podczas rewolucji francuskiej wiele sal tanecznych i kabaretów otworzyło swoje drzwi,
Speaker:stając się właśnie takim punktem spotkań artystów.
Speaker:Pod koniec XIX wieku dzielnica zaczęła przyciągać niezamożnych przedstawicieli inteligencji twórczej,
Speaker:rzeźbiarzy, artystów, poetów i pisarzy.
Speaker:Tak jak wspominałam, było tu po prostu taniej, to była przestrzeń, która dopiero powiedzmy niedawno została wprowadzona do Paryża.
Speaker:To były zawsze...
Speaker:obrzeża, więc to nie było centrum miasta, to było troszeczkę dalej, także tutaj można było znaleźć miejsca,
Speaker:w których można było żyć, chciałam powiedzieć godnie, ale może nie do końca, bo zaraz wam przedstawię, jak artyści żyli na Montparnasse.
Speaker:Zanim artyści się tam sprowadzili, to była w zasadzie taka spokojna dzielnica zamieszkiwana przez profesorów, rentierów, rzemieślników,
Speaker:bardzo często zakonnice.
Speaker:Ale miała też swoje oblicze frywolne i tym obliczem była ulica de la Getty, czyli ulica Wesoła.
Speaker:Tutaj sama nazwa wskazuje, że tam się działo, to było absolutne epicentrum rozrywki.
Speaker:Nawet jej nazwa wówczas dla mieszkańców brzmiała dość prowokacyjnie.
Speaker:Roiło się tam od teatrów, sal tańca, kawiarni z muzyką, opowiadano o tym, jak jaskrawe światła, ostro kontrastowały z ciemnością,
Speaker:a z głośnościami sąsiednich ulic rozlegały się krzyki, grali w wędrowni muzykanci, kuglarze, którzy się popisywali.
Speaker:Także aktorzy, którzy chodzili do pobliskich teatrów pracować, także teatru Bobino, słynnego teatru na Montparnasse.
Speaker:A na ulicach stawały dziewczęta lekkich obyczajów, których obficie dostarczała Bretannia.
Speaker:I wysiadały w zasadzie od razu z pociągu.
Speaker:Na dworcu Montparnasse miały zaledwie parę kroków, aby wylądować na chodniku na słynnej ulicy Wesołej.
Speaker:W Paryżu tak naprawdę nie ma dzielnicy teatralnej, takiej powiedzmy na wzór londyńskiego West Endu, czy nowojorskiego Broadwayu.
Speaker:Dlatego teatry są rozproszone po całym mieście.
Speaker:Jednak właśnie ta ulica de la Gaiety to jedno z niewielu miejsc Paryża,
Speaker:gdzie kilka teatrów było zebranych,
Speaker:gdzie rzeczywiście na jednej ulicy bywały jedne po drugim,
Speaker:które miksowały się z tutejszymi barami i kawiarniami,
Speaker:które, jak dobrze wiemy, także z pierwszego sezonu były takim epicentrum życia towarzyskiego i w ogóle życia per se.
Speaker:Dlatego, że wówczas były to czasy, kiedy nie było wielu wygód w mieszkaniach.
Speaker:Mieszkania były maluteńkie, często nieogrzewane, więc te przestrzenie publiczne,
Speaker:jak teatry, kawiarnie były tym miejscem, gdzie można było się też na chwilę ogrzać.
Speaker:Bardzo ważną przestrzenią w Montparnasse były tak zwane hotele,
Speaker:czyli miejsca, w których można było wykupić pokoje za niewielkie pieniądze.
Speaker:Ich było kilka, ale takim najciekawszym, o którym chciałam wam powiedzieć,
Speaker:to był hotel Medical.
Speaker:I tu mieszkali między innymi Chagall albo Yves Sanguy, więc wielcy, wielcy malarze.
Speaker:W korytarzach podobno, jak pisali, unosiła się woń eteru,
Speaker:bo w zasadzie była to klinika, która wynajmowała pokoje, gdy nie miała kompletu chorych.
Speaker:Montparnasse był bardzo przeludniony w pewnym momencie, właśnie ze względu na swoje ceny,
Speaker:ale też to, jak wiele interesujących ludzi się tam zjechało,
Speaker:więc te przepływy kulturowe, inspiracja była w zasadzie dosłownie na ulicy.
Speaker:Ludzie więc gnieździli się, gdzie mogli.
Speaker:Wybierano najmniejsze, cuchnące i zapluskwione izdebki.
Speaker:Ludzie sami gotowali.
Speaker:I na spirytusowych kuchenkach.
Speaker:Trzeba sobie tylko wyobrazić ten zapach i ruch,
Speaker:i jak wiele osób często mieszkało w jednym pomieszczeniu.
Speaker:I takie pokoje kosztowały około 250 do 300 franków miesięcznie.
Speaker:Tak opisuje to przynajmniej Henry Miller w Zwrotniku Koziorożca,
Speaker:gdzie właśnie pokazuje, jak to życie w tych złotych czasach Montparnasse wyglądało.
Speaker:Restauracje i kuchnia.
Speaker:I kawiarnie.
Speaker:To były też te przestrzenie, które absolutnie przyciągały.
Speaker:Wielka epoka Montparnasse'u rodzi się w zasadzie w Closerie de Lille'a,
Speaker:o którym już troszeczkę wcześniej opowiadałam.
Speaker:I tam rzeczywiście panowała absolutnie szczególna atmosfera,
Speaker:dlatego, że nawet kelnerzy przemawiali wierszem.
Speaker:Wielcy artyści bardzo często, jak opisują później też pisarze,
Speaker:robili sobie zawody w jedzeniu.
Speaker:I tak było na przykład z Derain i z Apollinaire'em,
Speaker:którzy wymyślili sobie taką zabawę, że zamawiali wszystko po kolei z karty, z menu.
Speaker:I trzeba było wszystko po kolei zjadać, a kto pierwszy odpadł,
Speaker:tak mogę to powiedzieć, musiał wyrównać rachunek.
Speaker:Montparnasse stał się takim miejscem, gdzie naprawdę zjeżdżali się wszyscy.
Speaker:I Paul Ford i André Salmon postanowili,
Speaker:że stworzą tutaj międzynarodowy, oficjalny ośrodek sztuki i literatury.
Speaker:Także w 1905 roku, bo tutaj teraz jesteśmy,
Speaker:rozesłali dziesiątki tysięcy zaproszeń.
Speaker:Według Salmona było to 23 tysiące,
Speaker:a według Forda 10 tysięcy.
Speaker:No ale powiedzmy, każdy miał trochę inną wizję tej historii,
Speaker:ale dziesiątki tysięcy zaproszeń na Montparnasse'u
Speaker:ruszyło w świat do artystów i pisarzy z całego świata,
Speaker:zachęcając ich do tego, by przybyli na słynną górę Parnassu
Speaker:i by wspólnie tworzyli nową epokę, tak naprawdę.
Speaker:Na apel stawiło się wielu i organizatorzy byli absolutnie zaskoczeni tym,
Speaker:że podobno między innymi zjawili się, i tutaj cytuję,
Speaker:autentyczny Indianin, indyjski fakir i 120 Chińczyków,
Speaker:uczniów szkoły górniczej w Mons.
Speaker:Także raptownie w jednym momencie do Paryża zjechali się ludzie z całego świata
Speaker:na zaproszenie artystów z Montparnasse'u.
Speaker:I tutaj bardzo istotną rzeczą jest tak zwana szkoła paryska.
Speaker:Szkoła paryska, czyli to tak naprawdę miejsce, które nie jest oficjalną szkołą,
Speaker:tak jak można by było pomyśleć, że jest to uniwersytet, który zrzeszał, który uczył.
Speaker:Szkoła paryska, czyli Paryżanie i nie Paryżanie, czyli mieszkańcy Paryża z różnych stron świata,
Speaker:którzy tworzyli, uczyli się i mieszali swoje wizje i znajomości
Speaker:właśnie w przestrzeniach Montparnasse'u, tutejszych restauracjach i kawiarniach.
Speaker:Warto zauważyć, że artyści przybywający do Paryża kierowali się właśnie w tym momencie,
Speaker:to już jest początek XX wieku, nie ku wzgórzom Montmartre,
Speaker:które były bardzo blisko położone de facto dworców i wschodniego Paryża,
Speaker:dwudziestego i północnego Leczku Montparnasse'owi,
Speaker:który w tamtym momencie był jeszcze dalej, był naprawdę kompletnymi tutaj obrzeżami,
Speaker:ale byli zwabieni obecnością swoich współziomków, można powiedzieć,
Speaker:od których spodziewali się nie tyle wsparcia materialnego, bo też,
Speaker:ale też pomocy, pewnej pomocy w zaaklimatyzowaniu się w Paryżu,
Speaker:co było tym trudniejsze, bo wielu, wielu z nich kompletnie nie znało języka francuskiego,
Speaker:tak jak na przykład Modigliani Włoch, który gdzieś dość sprawnie poradził sobie w Paryżu,
Speaker:także tutaj akurat on także z językiem sobie świetnie poradził,
Speaker:ale gdzieś bardzo dobrze się czuł w tym międzynarodowym towarzystwie Montparnasse'u,
Speaker:opowiadał cudowne historie, jak między innymi z Włoszką, właśnie swoją rodaczką,
Speaker:Rozalią Tobią, modelką, która pozowała do jego obrazów, ale nie tylko jego.
Speaker:Kiedy Rozalia była w Paryżu, w Paryżu, w Paryżu, w Paryżu,
Speaker:Rozalia otworzyła swój bar, specjalnie właśnie wykreowany dla artystów,
Speaker:można tam było zamawiać na przykład pół porcji, czyli jeszcze taniej,
Speaker:czyli jeszcze uszczknąć troszkę ze swojego budżetu, żeby móc się wyżywić za grosze
Speaker:i Modigliani wspomina, że bardzo lubił ją prowokować, by zaczęła na niego krzyczeć po włosku,
Speaker:bo tak brakowało mu tego temperamentu, tych krzyków na włoskich ulicach,
Speaker:że stworzył sobie takie małe Włochy na Montparnasse.
Speaker:Rozalia Tobia wspominała później, że bardzo często, nie mając środków,
Speaker:Modigliani płacił je rysunkami, która rzucała niedbale do piwnicy na pastwę szczurów.
Speaker:Później bardzo tego żałowała, wiedząc, jak wielkie pieniądze za Modiglianiego można było otrzymać.
Speaker:Także tutaj mamy te początki tworzenia się tego kulturowego magla,
Speaker:który będzie tutaj na Montparnasse jeszcze przez 30 lat.
Speaker:Jednym z takich najważniejszych ośrodków, o którym kompletnie trzeba wiedzieć,
Speaker:więc jeżeli macie notesy, to polecam zapisać tą nazwę.
Speaker:To jest La Ruche, czyli Ul.
Speaker:I nie tylko dlatego, że tam autentycznie wrzało i tych ludzi było strasznie dużo,
Speaker:ale prawdą jest, że był to budynek, który był w formie okręgu, rotundy.
Speaker:Także dlatego był to Ul.
Speaker:I nie było to jedyne takie miejsce na Montparnasse,
Speaker:bo takich, powiedzmy, osiedli artystów rozsianych w XIV okręgu było całkiem sporo
Speaker:i rzeczywiście nic podobnego nie powstało na Montmartre,
Speaker:o którym mówiliśmy w pierwszym sezonie.
Speaker:Tam było to Bateau Lavois, słynne, gdzie mieszkali artyści,
Speaker:ale tych osiedli nie było aż tak dużo.
Speaker:Tutaj Montparnasse rzeczywiście bardzo się pochylił
Speaker:i tutaj dużo twórców i mecenasów sztuki, ale także osób bardzo wrażliwych na sztukę,
Speaker:postanowiło się tutaj.
Speaker:I to sprawiło, że stworzyli takie miejsca jak właśnie La Ruche.
Speaker:W La Ruche mieszkali najwięksi twórcy jak Chagall, Zatkin,
Speaker:Archipenko, Lipsitz, Kikoin, Diego Rivera nawet,
Speaker:czy Francuzi jak Fernand Léger czy Gabriel Voisin.
Speaker:I ci Francuzi byli tutaj, nie ukrywajmy, w mniejszości,
Speaker:więc podobno czuli się trochę jak obcokrajowcy.
Speaker:Gdy malarz Crémieniu wysiadł z pociągu na Gare de l'Est,
Speaker:z trzema rublami w kieszeni przyjechał,
Speaker:z Rosji, jedyne słowa po francusku jakie znał,
Speaker:to wyrażenie Passage d'Anzic.
Speaker:To było wszystko, bo wiedział, że tam jest właśnie La Ruche
Speaker:i tam będzie miał dach nad głową,
Speaker:za który de facto nie będzie musiał płacić
Speaker:albo będzie mógł płacić bardzo niskie pieniądze.
Speaker:Tutaj Chagall wspominał, że te czynsze były naprawdę wyjątkowo niskie,
Speaker:50 franków na rok, a nawet jeżeli coś tam się niszczy,
Speaker:noga mocniej potknęła, to można było nie płacić w ogóle
Speaker:albo zapłacić rysunkami, obrazami.
Speaker:To dla założyciela miejsca Bouchera było absolutnie wystarczające.
Speaker:Dla niego było to cudowne, że mógł być częścią tej historii,
Speaker:która tworzyła historię francuskiej, ale też europejskiej
Speaker:i światowej kultury i sztuki.
Speaker:To on na przykład poznał Rodin'a z Camillą Claudel
Speaker:i zapoczątkował tym samym jeden z najbardziej namiętnych
Speaker:i głośnych romansów Belle Epoque, dwóch wybitnych twórców, rzeźbiarzy.
Speaker:Zresztą w Muzeum Rodin'a do dzisiaj w Paryżu bardzo to miejsce polecam.
Speaker:Przepiękny, stary hotel, w którym później Rodin stworzył swoją pracownię.
Speaker:Tam też mieszkał, tam są jego wybitne rzeźby,
Speaker:tak samo jak i rzeźby Claudel.
Speaker:No i tu też pokazuje tą ich namiętną relację,
Speaker:która była bardzo burzliwa, dlatego że mieszkańcy Montparnasse'u mówili,
Speaker:o głośnych kłótniach, krzykach,
Speaker:o wybieganiu z kawiarni pod wpływem zazdrości.
Speaker:Także tego było naprawdę co nie miara.
Speaker:Larouche był miejscem rzeczywiście wyjątkowym.
Speaker:Chagall pisał o nim w ten sposób.
Speaker:Życie na Montparnasse'ie było cudowne.
Speaker:Pracowałem całymi nocami.
Speaker:Kiedy w sąsiedniej pracowni zwymyślana modelka zaczynała płakać,
Speaker:gdy Włosi śpiewali przy akompaniamencie mandoliny,
Speaker:gdy Soutine wracał z pękiem nad psutych kurczaków, które miał malować,
Speaker:ja samotny w mojej celi z desek stałem przed sztalugami
Speaker:przy świetle nędznej naftowej lampy.
Speaker:Za 35 franków miesięcznie miałem zapewnione wszelkie wygody.
Speaker:Życie nie mogło być lepsze.
Speaker:I chociaż Larouche rzeczywiście było takim miejscem,
Speaker:gdzie artyści lgnęli, nie było tam specjalnych wygód,
Speaker:czy ogrzewania, ciepłej, bieżącej wody.
Speaker:Większość artystów przestawała się myć w ogóle w zasadzie.
Speaker:Albo nakładali na siebie całą garderobę.
Speaker:Szczególnie zimą, która była... Bywały bardzo srogie.
Speaker:To było bardzo potrzebne.
Speaker:Podobno Soutine, kiedy przybył z Rosji w tułubie,
Speaker:nie porzucał go nawet latem, bo bał się, że ktoś go mu ukradnie.
Speaker:Rzeczywistość była taka, że ta przestrzeń Larouche była wspólna.
Speaker:Nawet artyści wspominali o tym, że jeżeli jeden z nich otrzymał wypłatę,
Speaker:to w zasadzie ta wypłata też była wspólna, bo się ze wszystkimi dzielił.
Speaker:Więc nie było czegoś takiego jak bogactwo,
Speaker:bo nawet kiedy to bogactwo cię dopadało,
Speaker:to miałeś obowiązek podzielić się z innymi.
Speaker:Więc de facto to status quo zostało utrzymane
Speaker:i wszyscy zawsze byli odpowiednio biedni.
Speaker:Fernand Léger wspominał o Larouche,
Speaker:w którym spędził parę miesięcy między rokiem 1908,
Speaker:a 1909 pisał tak.
Speaker:Larouche, co za niezwykłe miejsce.
Speaker:Czego tam nie było.
Speaker:Ludzie żyli jak mogli.
Speaker:W Larouche wszystko można było sprzedać i kupić.
Speaker:Przypominam sobie między innymi czterech Rosjan, nichilistów.
Speaker:Nigdy nie mogłem pojąć, jak mieścili się w pokoju liczącym 3 metry kwadratowe
Speaker:i jakim cudem zawsze mieli wódkę.
Speaker:Zabawy w Larouche rzeczywiście były głupie.
Speaker:Mówiono o tym, że wchodząc tam na trawnik przed słynnym ulem,
Speaker:bawili się nad mężczyźni.
Speaker:Można było spotkać Soutina rzucającego kamieniami w okna Chagalla,
Speaker:bo absolutnie nie cierpiał jego powagi i zacietrzerwienia, jeśli chodzi o pracę,
Speaker:bo był rzeczywiście wyjątkowo ambitny.
Speaker:I tak jak inni artyści lubili się dobrze zabawić,
Speaker:tak Chagall był tutaj bardzo pracowity i to Soutina niezwykle denerwowało.
Speaker:Dlatego rzucał kamieniami.
Speaker:A Polinaire wchodząc tutaj do Chagalla, do jego niewielkiego pokoiku,
Speaker:powiedział mu słynne słowa
Speaker:To nadnaturalne, jest pan nadnaturalistą.
Speaker:I tutaj można by powiedzieć o tym, że tutaj już rodziły się początki surrealizmu,
Speaker:bo zaczyna się tworzyć sztukę w oderwaniu od realnego świata
Speaker:i to wszystko właśnie dzieje się w Larouche.
Speaker:Więc ten dom pod numerem 3, taki rodzaj Bateau Lavois, Lewego Brzegu,
Speaker:zachował się do dzisiaj.
Speaker:Rzeczywiście został ochroniony, choć były pomysły, by go zniszczyć,
Speaker:by go zrównać z ziemią, ale na szczęście pozostał.
Speaker:Bo nie tylko kwestia tego, że są tutaj niezwykłe historie związane z artystami,
Speaker:ale sama ta rotunda, sama ta przestrzeń Larouche, ten ul jest wyjątkowy ze względu na to,
Speaker:że pracownie artystyczne, tak samo jak i właśnie Larouche,
Speaker:już budowane były z pozostałości wystawy światowej z roku 1900.
Speaker:I ten budynek był w zasadzie projektu Gustava Eiffla,
Speaker:tak jak i słynna paryska wieża.
Speaker:I to miał być budynek tylko chwilowo postawiony i zniszczony,
Speaker:ale właśnie wtedy Boucher postanowił uratować i powiedzieć,
Speaker:że on to przeniesie na Montparnasse i tam powstanie ta przestrzeń dla artystów.
Speaker:Smutnym jest, że wiele z ich wielkich, wielkich, wielkich, wielkich, wielkich artystów,
Speaker:wielkich dzieł zostało zniszczonych albo spalonych.
Speaker:Tak jak wspominałam, była tam bardzo zimno.
Speaker:Więc na przykład Fernanda Barré użyła na rozpałkę siedem dużych rysunków Modiglianiego,
Speaker:dzisiaj wartych miliony.
Speaker:Fernanda Barré też była w ogóle niesamowicie ciekawą postacią.
Speaker:Opuściła rodzinną Picardię około 1908 roku i przeniosła się do Paryża,
Speaker:gdzie przeżyła w zasadzie jako dziecięca prostytutka.
Speaker:Następnie stała się muzą malarzy, w tym właśnie Amadeo Modiglianiego i Suttina,
Speaker:którzy nam namawiali ją do studiowania malarstwa i historii sztuki w l'école nationale.
Speaker:Miała bardzo dużą wrażliwość, jeśli chodzi o sztukę i artyzm,
Speaker:więc tutaj znajomi mocno popchnęli ją do tego, by to zrobić
Speaker:i rzeczywiście zaczęła studiować malarstwo i sama tworzyć.
Speaker:W marcu 1917 roku poznała japońskiego artystę Fujite.
Speaker:W Café de la Rotonde, słynnej Rotonde na Montparnasse,
Speaker:który zakochał się po prostu bez pamięci w tej pięknej kobiecie
Speaker:i poślubił ją w zasadzie 13 dni później.
Speaker:W 1918, uciekając już przed niemieckimi bombami,
Speaker:para przyniosła się do Kainz-sur-Mer na południe, na lazurowe wybrzeże,
Speaker:gdzie spędzili rok malując wspólnie jedno i drugie i spotykając się z przyjaciółmi.
Speaker:W tym samym okresie zaprzyjaźniła się z Jeanne Hebuter,
Speaker:z narzeczoną Modiglianiego i kiedy Modigliani zmarł na Grulice w 1920 roku,
Speaker:Barré bezskutecznie próbowała pościeszyć Jeanne, wdowę po nim,
Speaker:bezskutecznie, bo w ósmym miesiącu ciąży popełniła samobójstwo.
Speaker:Po wojnie Montparnasse stał się centrum wszystkiego,
Speaker:co piękne, wszystkiego, co szalone i wszystkiego, co kolorowe na kolejne 10 lat.
Speaker:Takimi miejscami, które zbierały towarzystwo były sale tańca,
Speaker:między innymi słynny Jockey i Jockey, który był takim, no to był taki powiedzmy klub jazzowy,
Speaker:który działał przez 4 lata, gdzie przebywali Kissling, Cocteau, Hemingway, Fitzgerald,
Speaker:to tutaj śpiewała Kiki de Montparnasse, o której też już troszkę była mowa,
Speaker:która wtedy spotykała się z słynnym amerykańskim fotografem i artystą Man Rayem.
Speaker:Tutaj wszyscy się bawili do białego rana.
Speaker:Jean Aubert opowiadał, że pewnego wieczoru widział tam dziewczynę tańczącą całkiem nago,
Speaker:ale na nikim nie zrobiło to w zasadzie żadnego wrażenia.
Speaker:Max Jacob w swoim pokoju na Montmartre na ścianie napisał
Speaker:nigdy nie chodzić na Montparnasse.
Speaker:Jego zdaniem tą dzielnicą władał szatan i postanowił tam, że tam jego stopa nie powstanie,
Speaker:ale prawdą jest, że Montparnasse nigdy nie przestało go fascynować,
Speaker:bo w zasadzie było to takie miejsce, gdzie dozwolone było absolutnie wszystko
Speaker:i gdzie szokowało naprawdę niewiele.
Speaker:No ale te sale tańca i bale, bardzo popularny był Bal Banal,
Speaker:organizowany na przykład przez...
Speaker:Związek Artystów Rosyjskich.
Speaker:I tutaj animatorami też tych imprez byli
Speaker:Kissling Passant, na jednej z nich Fujita,
Speaker:dla przyjaciół Fufu.
Speaker:Pojawił się jako kulis nagi, tylko w opasce na biodrach,
Speaker:dźwigając na plecach wiklinową klatkę,
Speaker:w której uwięziona była właśnie piękna Fernanda,
Speaker:jego młodziutka żona w stroju Ewy.
Speaker:I na klatce widniała kartka z napisem
Speaker:Kobieta na sprzedaż.
Speaker:Innym razem na takim samym balu Kiki de Montparnasse,
Speaker:parodująca Cécile Sorel,
Speaker:której wtedy przejście z Comédie Française do Casino de Paris
Speaker:nabrało wręcz sprawy ogólnopaństwowej,
Speaker:wszyscy tym żyli.
Speaker:Więc Kiki de Montparnasse w związku z tym
Speaker:zeszła wielkimi schodami w lokalu Boullier,
Speaker:upuszczając na każdym stopniu schodów kolejne elementy stroju,
Speaker:podobno będąc już na dole,
Speaker:miała na sobie już tylko diadem ze strusich piór.
Speaker:Tyle jej zostało.
Speaker:Jules Passant, który był księciem Montparnasse'u,
Speaker:tak nazywano tego wyjątkowego artystę,
Speaker:absolutnie dziwaczny anioł,
Speaker:zawsze ubrany na czarno,
Speaker:przychodził w towarzystwie przedziwnych osób,
Speaker:modelek, często czarnoskórych,
Speaker:pochodzenia romskiego,
Speaker:bardzo kolorowej cyganerii,
Speaker:wtedy można by było powiedzieć,
Speaker:i obnosił się pewną melancholią.
Speaker:Przychodził z lokalu do lokalu
Speaker:i aż do świtu bawił się,
Speaker:wydając pieniądze na siebie i na innych.
Speaker:Kochał bywać w Jockey'u,
Speaker:bo tam dochodziło często do bujek,
Speaker:więc jego taka spokojna, melancholijna dusza
Speaker:gdzieś mogła się nakarmić
Speaker:energią.
Speaker:Hemingway powiedział o nim tak.
Speaker:Passant, bardzo dobry malarz,
Speaker:był stale, dobrowolnie i świadomie pijany.
Speaker:W kapeluszu zsuniętym na kark
Speaker:wyglądał raczej na typka z Broadway'u,
Speaker:niż na uroczego malarza,
Speaker:którym był naprawdę.
Speaker:Montparnasse było też miejscem,
Speaker:które przyciągało niesamowite kobiety
Speaker:i to nie tylko Kiki de Montparnasse,
Speaker:o której mówiliśmy już,
Speaker:która była absolutną muzą,
Speaker:ikoną Montparnasse'u
Speaker:i była niezwykłą, nie tylko muzą artystów,
Speaker:ale też sama była artystką,
Speaker:bo była w zasadzie chodzącym performansem,
Speaker:ale oczywiście to nie tylko ona.
Speaker:Była słynna, uciekająca panna,
Speaker:młoda Jeanne Lauchy,
Speaker:której historię absolutnie uwielbiam,
Speaker:a rysuje się ona tak,
Speaker:że pewnego popołudnia,
Speaker:wkrótce po zakończeniu wojny,
Speaker:Fernand Léger, wówczas jeszcze mało znany,
Speaker:siedział z przyjaciółmi na tarasie
Speaker:w Closaville de Lille
Speaker:i tutaj też ciekawe,
Speaker:dlatego że mimo atrakcyjności nowego miejsca,
Speaker:czyli Rotonde,
Speaker:pozostał wierny tej kawiarni,
Speaker:do której miał tak blisko ze swojej pracowni,
Speaker:więc mimo, że całe towarzystwo zrzeszało już się w Rotonde,
Speaker:no to dla niego Closaville de Lille
Speaker:było takim miejscem,
Speaker:do którego wracał codziennie
Speaker:no i też pewnego popołudnia,
Speaker:jak każdego w zasadzie,
Speaker:był tam ze swoimi przyjaciółmi,
Speaker:nie spodziewał się,
Speaker:że zobaczy widok absolutnie surrealistyczny,
Speaker:czyli kobietę, pannę młodą,
Speaker:w rozwijanych tiulach,
Speaker:która nadjeżdżała na rowerze od strony bulwaru.
Speaker:Wkrótce osiadła na krześle niedaleko nich
Speaker:i odzyskawszy oddech,
Speaker:opowiedziała, że pochodzi z Pontoise
Speaker:i że chciano ją wydać za mąż,
Speaker:za syna tamtej szedłoby,
Speaker:a z tego notariusza
Speaker:i ze wśród prezentów dla panny młodej
Speaker:znalazł się między innymi damski rower
Speaker:i ona tak się ucieszyła,
Speaker:jak zobaczyła ten rower,
Speaker:postanowiła na niego wsiąść
Speaker:i go wypróbować,
Speaker:ale gdy poczuła wiatr we włosach,
Speaker:poczuła tę wolność,
Speaker:to stwierdziła,
Speaker:że będzie jechać tak daleko,
Speaker:jak tylko może
Speaker:i nawet nie wiedziała kiedy,
Speaker:nie licząc kilometrów,
Speaker:dojechała do Paryża na Montparnasse
Speaker:i tam zasiadła.
Speaker:I tam też poznała Fernanda Legera,
Speaker:słynnego malarza,
Speaker:który wkrótce się z nią pobrał.
Speaker:Także dosłownie po dopełnieniu
Speaker:paru drobnych formalności
Speaker:została jego żoną,
Speaker:więc uciekająca panna młoda
Speaker:nie spodziewała się,
Speaker:że we francuskiej stolicy
Speaker:spotka wielką miłość
Speaker:i zostanie jedną z muzy artystów
Speaker:i ikon Montparnasse'u.
Speaker:Dzisiaj powiedzielibyśmy
Speaker:it girls.
Speaker:Jedno to osobowości,
Speaker:drugie to miejsca
Speaker:i jednym z takich niesamowitych miejsc,
Speaker:niesamowitych przestrzeni
Speaker:był Sphinx.
Speaker:Czasami można o nim poczytać w literaturze
Speaker:jako o takiej przestrzeni,
Speaker:która łączyła artystów,
Speaker:o przestrzeni, gdzie się bywało,
Speaker:gdzie niektórzy wielcy dziennikarze
Speaker:stworzyli sobie swoje filie redakcyjne wręcz,
Speaker:ale prawdą jest,
Speaker:że był to po prostu
Speaker:popularny dom towarzyszy.
Speaker:To było miejsce bardzo eleganckie,
Speaker:w dobrym tonie,
Speaker:z różowymi,
Speaker:przydymionymi lekkoświatłami
Speaker:i gdzie w wielkiej parterowej sali
Speaker:przechodziły się między stolikami
Speaker:dziewczęta w zwiewnych sukniach
Speaker:i przyjmowały gości.
Speaker:Dla wielu artystów, pisarzy
Speaker:i dziennikarzy,
Speaker:ale też na przykład aktorów
Speaker:zakład stał się takim rodzajem klubu.
Speaker:Tam umawiano się na spotkania,
Speaker:na ten słynny enver,
Speaker:kieliszek przy barze.
Speaker:Kissing na przykład wybierał tam swoje modelki,
Speaker:które przychodziły mu pozować
Speaker:następnego dnia rankiem
Speaker:i w końcu wszystkie pokoje w Sfinksie
Speaker:ozdobione zostały portretami jego pędzla.
Speaker:I rzeczywiście liczni wybitni dziennikarze,
Speaker:w tym Albert Londres, André Salmon,
Speaker:czy Pierre Menard,
Speaker:urządzili tam sobie filie swojej redakcji.
Speaker:I nie mówię tego prześmiewczo, bo rzeczywiście,
Speaker:było tak, że oficjalnie tam przyjmowali swoje telefony
Speaker:z dzienników, w których pracowali
Speaker:i stamtąd wysyłano ich w teren na reportaż.
Speaker:Henry Miller, również tutaj stały bywalec zakładu,
Speaker:napisał o nim ulotkę reklamową,
Speaker:w zamian za stałą kartę wstępu,
Speaker:więc już wtedy były takie karty członkowskie
Speaker:i podobno wypłacano mu nawet prowizję,
Speaker:kiedy przyprowadzał tu klientów,
Speaker:Amerykanów, którzy byli zafascynowani tym,
Speaker:że Paryż jest tak bardzo otwartym miejscem
Speaker:i w tym czasie, co też ciekawe,
Speaker:w Sfinksie obrocy Sfinksa wynosiły 150 tysięcy franków dziennie,
Speaker:więc było to naprawdę miejsce,
Speaker:gdzie pieniądz robił się sam.
Speaker:Jednym z takich wielkich osobowości Montparnasse'u,
Speaker:tutaj już mówimy o latach dwudziestych,
Speaker:więc powoli będę przechodziła do tych cudownych lat dwudziestych,
Speaker:które bardzo kochamy, a które na Montparnasse'ie naprawdę,
Speaker:no to było to miejsce, gdzie trzeba było być.
Speaker:W latach dwudziestych, jak mówimy o Les Anne Folles
Speaker:i tych szalonych latach dwudziestych,
Speaker:no to jest właśnie Montparnasse.
Speaker:Tutaj wrzało, tu siedziało i jedną z takich osób był Miro.
Speaker:I pomimo tak dyskretnej i tak nie rzucającej się w oczy,
Speaker:powierzchowności drobnego, schludnego poczciwca,
Speaker:Miro był na Montparnasse'ie postacią niezwykle ważną.
Speaker:Jego pierwsza wystawa w czerwcu 1925 roku w galerii Piech
Speaker:stała się naprawdę bardzo głośnym wydarzeniem,
Speaker:o którym mówiono na Carrefour Vavin,
Speaker:bardzo, bardzo głośno.
Speaker:To było wielkie wydarzenie.
Speaker:I poniekąd dlatego, że wernisaż wyznaczono na godzinę dwunastą w nocy.
Speaker:Wernisaż miał się zacząć o północy.
Speaker:I Vanchon skargał się na to,
Speaker:że skandal, ciekawscy ludzie mieszkańcy Montparnasse'u
Speaker:zeszli się tłumnie mimo bardzo późnej godziny
Speaker:i podobno ustawili się w gigantyczną kolejkę przed wejściem do galerii.
Speaker:Miro w czarnej lamowanej marynarce, prążkowanych spodniach
Speaker:i tutaj też mówiono o tych dziwactwach surrealistów,
Speaker:którzy naprawdę lubili się bardzo szczególnie ubrać.
Speaker:I tutaj Miro nie był wyjątkiem.
Speaker:Witał gości w tym bardzo eleganckim i oryginalnym stroju.
Speaker:I w pewnej chwili powstał taki tłok,
Speaker:że nadbiegła policja, sądząc, że chodzi o antypaństwową demonstrację.
Speaker:A faktem jest, że była to po prostu wystawa.
Speaker:Wernisaż wystawy.
Speaker:Sprawy bardzo szybko wyjaśniono
Speaker:i noc wesoło zakończono w Jockeju.
Speaker:Amerykanie w Paryżu to jest w ogóle kolejny temat,
Speaker:który można by było bardzo, bardzo mocno zagłębić,
Speaker:ale pozostańmy przy tym co najważniejsze.
Speaker:Amerykanie przenieśli się do Paryża,
Speaker:dlatego że dolar stał bardzo wysoko, więc...
Speaker:Mimo, że podobnie jak inni artyści nie byli bogaczami,
Speaker:można powiedzieć, że żyli dość skromnie,
Speaker:to w porównaniu do tych francuskich,
Speaker:przez to, że zarabiali często w dolarach,
Speaker:bo pisali dla dzienników amerykańskich,
Speaker:żyło im się po prostu lepiej.
Speaker:Amerykanie w Paryżu to oczywiście Hemingway i Fitzgerald.
Speaker:To są takie dwa największe nazwiska,
Speaker:o których kocha się opowiadać,
Speaker:bo to były absolutnie kolorowe postaci.
Speaker:Ale to nie tylko oni.
Speaker:O latach nazywanych właśnie
Speaker:złotymi latami dwudziestymi.
Speaker:Virgil Thomson pisał
Speaker:W powietrzu była jakaś magia.
Speaker:Cudownie jest znaleźć się w czarodziejskim miejscu,
Speaker:w chwili sprzyjającej magii.
Speaker:Cudownie jest być młodym w wieku miłostek,
Speaker:w mieście stworzonym, aby tam kochać.
Speaker:A kochali Fitzgeraldowie i siebie i innych,
Speaker:bo to była bardzo kolorowa para.
Speaker:Rzeczywiście wyróżniała się na tle innych,
Speaker:dlatego że w porównaniu do innych artystów
Speaker:byli to ludzie zamożni.
Speaker:I byli już pisarzami, jak przyniesie się do Paryża,
Speaker:byli pisarzami o bardzo wyrobionej już pozycji.
Speaker:Scott Fitzgerald w towarzystwie żywiołowej Zeldy
Speaker:przepuszczał w lokalach na Montparnasse
Speaker:ogromne honoraria za książki już wydane,
Speaker:czyli Po tej stronie raju i za Wielkiego Gatsby'ego,
Speaker:który był też sprzedażowym hitem,
Speaker:dlatego miał te pieniądze i mógł je wydawać
Speaker:i chciał je wydawać.
Speaker:We dwójkę byli łosobieniem złotej epoki,
Speaker:tej młodzieżowej, świeżej, absolutnie niesamowitej.
Speaker:Imponowali swoją rozrzutnością biednym,
Speaker:jak kościelne myszy pisarzom z domi Select.
Speaker:Opowiadano o nich też niebywałe historie.
Speaker:Podobno Zelda, pijana do nieprzytomności,
Speaker:podarowała wspaniały naszyjnik z pereł
Speaker:czarnoskórej kobiecie, z którą tańczyła w podejrzanym lokalu.
Speaker:A na przykład Scott wręczył swój portfel kierowcy taksówki,
Speaker:bo był już tak pijany, że nie potrafił wybrać pieniędzy,
Speaker:nie potrafił ich wyliczyć, dlatego po prostu rzucił swój portfel taksówkarzowi.
Speaker:Jednak szofer zwrócił mu ten portfel, stwierdził,
Speaker:że nie będzie się kłócił z pijanym w trupa artystą
Speaker:i w efekcie rzeczywiście miał darmową przejażdżkę.
Speaker:To była stale podekscytowana para,
Speaker:która nie chciała pogodzić się z upływem czasu,
Speaker:więc żyła w ciągłym lęku przed starością,
Speaker:więc starali się tak naprawdę utrzymywać tą młodość tak długo, jak tylko mogli.
Speaker:I tym pewnie tłumaczyć można też ich ekstrawagancję i ryzykanctwo.
Speaker:Ich życie wyglądało tak, jakby stale grali w rosyjską ruletkę.
Speaker:I to życie rzeczywiście skończyło się mało kolorowo,
Speaker:dlatego że Fitzgerald zmarł chory i zapomniany,
Speaker:a ona w obłąkaniu jako tragiczna ofiara pożaru w szpitalu psychiatrycznym.
Speaker:Ich przyjaciel Hemingway, który pięknie wszystko opisał,
Speaker:pięknie opisał lata dwudziesty na Montparnasse'ie
Speaker:w swojej powieści Ruchome Święto,
Speaker:ostatniej swojej powieści wydanej pośmiertnie po jego samobójstwie,
Speaker:mieszkał w mieszkaniu na ulicy Notre-Dame-des-Champs pod numerem 112
Speaker:w bliskim sąsiedztwie z Ezrą Poundem,
Speaker:który był też taką absolutną ikoną Montparnasse'a.
Speaker:Zrzeszał wszystkich świetnych dookoła siebie
Speaker:i z którymi chodził taką gromadą z kawiarni do kawiarni.
Speaker:Hemingway mieszkał obok solarni,
Speaker:której mechaniczna piła przeszkadzała mu w pracy,
Speaker:ale bardzo lubił to mieszkanie,
Speaker:bo było w samym centrum Montparnasse'u,
Speaker:więc wszędzie miał blisko
Speaker:i rzeczywiście najbardziej, najchętniej pracował w Closerie de Lille'a.
Speaker:To było jego miejsce, do którego można do dzisiaj wejść,
Speaker:zobaczyć jak wyglądało i jak wyglądało wtedy,
Speaker:kiedy tworzył Hemingway.
Speaker:Który nie miał bardzo pewnej sytuacji finansowej,
Speaker:ale miał dochody zapewnione dzięki kronice sportowej w Toronto Star
Speaker:i dzięki temu utrzymywał siebie, swoją żonę i też syna.
Speaker:Bardzo mu pomagała Gertruda Stein,
Speaker:to jest taka kobieta, ikona,
Speaker:o której tak naprawdę powinien powstać oddzielny odcinek,
Speaker:bo jest to kobieta, która przybyła do Paryża na początku XX wieku
Speaker:w 1903 bądź 1904, bo różnie.
Speaker:Mówią tutaj archiwa.
Speaker:Przyjechała tutaj z bratem,
Speaker:zakochana w sztuce i w artystach.
Speaker:Na początku kupowała obrazy Picasso, Matisse'a,
Speaker:tych, których najbardziej ubóstwiała.
Speaker:Tworzyła swoją kolekcję razem z bratem,
Speaker:który de facto podobno miał dużo lepszy gust
Speaker:i miał dużo więcej takiej świadomości artystycznej,
Speaker:więc wiedział w co zainwestować.
Speaker:Na początku Gertruda była troszeczkę tak przyklejona do swojego brata,
Speaker:ale bardzo, bardzo szybko zyskała własną renomę
Speaker:i podczas gdy w 1903 dopiero tak stawiała pierwsze kroki w Paryżu,
Speaker:tak już w latach dwudziestych, pod koniec lat dwudziestych,
Speaker:była już absolutną ikoną,
Speaker:która w swoim mieszkaniu na Rue de Fleurieu pod numerem 27
Speaker:stworzyła salon, do którego chciał wejść każdy.
Speaker:Każdy artysta, który był kimś,
Speaker:ale też każdy, który chciał być kimś,
Speaker:dlatego że Gertruda Stein potrafiła stworzyć wiek,
Speaker:wielkie, wielkie kariery.
Speaker:Na samym początku jej przybycia do Paryża
Speaker:Picasso namalował ją taką ociężałą, masywną krępą
Speaker:w swojej pracowni w Bateau Lavois
Speaker:i to jest jedyna taka pozostałość tej starej Gertrudy,
Speaker:która jeszcze nie miała tej pewności siebie.
Speaker:Zresztą Picasso z Gertrudą mocno się pokłócili.
Speaker:Ta ich przyjaźń została zerwana
Speaker:przez wzgląd na jej podziw dla Juana Gertruda.
Speaker:Tutaj wielką zazdrość Picassa, bo jak dobrze wiemy,
Speaker:była to osoba z gigantycznym ego,
Speaker:więc jeżeli ktokolwiek tutaj śmiał powiedzieć,
Speaker:że ktokolwiek może mu dorównać,
Speaker:no to ta przyjaźń była mocno problematyczna.
Speaker:Ale tam, gdzie nie korzystał Picasso,
Speaker:korzystali inni artyści, którzy chcieli złożyć wizytę
Speaker:Gertrudzie Stein na Rue de Fleurieu 27
Speaker:i też swoją drogą ciekawa sprawa,
Speaker:pod tym samym adresem mieszkała polska malarka wcześniej,
Speaker:Anna Bilińska w połowie XIX wieku,
Speaker:więc to jest ta sama kamienica,
Speaker:ale już inne czasy, tutaj mamy lata 20.
Speaker:Rzeczywiście każdy Amerykanin inteligent po przyjeździe do Paryża
Speaker:składał jej wizytę w jej dużym pokoju
Speaker:zostawionym ciemnymi, masywnymi hiszpańskimi meblami,
Speaker:które uwydatniały blask malowideł Cezana,
Speaker:Renoira, Picassa, Grisa,
Speaker:umieszczonych w zasadzie jedno przy drugim.
Speaker:To widać na zdjęciach, gdzie po prostu one były wręcz,
Speaker:powiedzmy, naćkane na ścianach,
Speaker:na takich przyjęciach, które ona organizowała bardzo często,
Speaker:a raczej powinno się mówić o audiencjach,
Speaker:niczym u papieża, bo tak wyglądały spotkania z Gertrudą Stein,
Speaker:których udzielała, siedząc na wysokim krześle.
Speaker:Tutaj obowiązywał cały rytuał.
Speaker:Gertruda Stein podobno zajmowała się głównie mężczyznami,
Speaker:głównie artystami, a ich towarzyszki, muzy
Speaker:i też bardzo często malarki,
Speaker:tutaj one obowiązkowo dostawały się pod opiekę alistoklas,
Speaker:jej partnerki życiowej.
Speaker:Ona sama zaś poddawała tych, których łaskawie tolerowała,
Speaker:surowemu egzaminowi.
Speaker:Rzeczywiście wcale nie była taką dobrą, ciepłą przyjaciółką,
Speaker:potrafiła być bardzo brutalna.
Speaker:Zresztą to ona była tą osobą, która mocno prowadziła za rękę Hemingwaya.
Speaker:Niektórzy twierdzą, że może gdyby nie ona,
Speaker:Hemingway nie byłby tym, kim jest,
Speaker:ale to moim zdaniem mocno nadwyraz,
Speaker:bo Hemingway rzeczywiście niezwykle utalentowanym pisarzem był,
Speaker:ale Stein potrafiła też tworzyć swoją legendę.
Speaker:Sama lubiła mówić, że przecież to ona jest też jednym z największych pisarzy,
Speaker:choć dzisiaj mówi się o niej przede wszystkim z perspektywy mecenaski sztuki,
Speaker:a nie artystki.
Speaker:Rzeczywiście biada tym, którzy opowiadali się nie po jej myśli
Speaker:i nie okazywali jej jako bóstwu należytej czci.
Speaker:Zresztą pokora ich też należytej czci.
Speaker:Ona nic nie zdawała.
Speaker:Czy głosili jej chwałę, czy nie?
Speaker:Ona potrafiła ich kompletnie zmiażdżyć.
Speaker:Zresztą to ona nazwała pokolenie pisarzy jak Hemingway czy Fitzgerald straconym pokoleniem.
Speaker:To, co dzisiaj jest dla nas jasnym sformułowaniem,
Speaker:wyszło po raz pierwszy z jej ust
Speaker:i co ciekawe, do czego dotarłam ostatnio,
Speaker:to te piękne słowa, gdzieś już mocno napompowane i pompatyczne,
Speaker:tak naprawdę zaczęły się od tego, że powiedział to jej mechanik,
Speaker:który naprawiał jej strudzonego Forda,
Speaker:który zaczął mówić o młodych ludziach, którzy przeżyli wojnę.
Speaker:Mówił w ten sposób, że o to, czym jesteście młodzi ludzie, straconym pokoleniem.
Speaker:I ta formułka bardzo się Gertrudzie Stein spodobała
Speaker:i też w ten sposób nazwała pokolenie,
Speaker:które miało objąć pisarza, który otrzymał Nagrodę Nobla.
Speaker:I półtuzina innych wybitnych autorów.
Speaker:Gertruda Stein była taką ikoną Montparnasse'u
Speaker:i absolutnie była w jej centrum dzielnicy,
Speaker:nigdy nie wychodziła za bardzo ze swojego słynnego mieszkania, salonu.
Speaker:W zasadzie wszyscy przychodzili do niej.
Speaker:Jej pozycja była zbyt wysoka, by pojawiać się na ulicy Carrefour-Vavin
Speaker:i siedzieć wśród, tutaj cytat,
Speaker:szumowin oblegających kawiarnię,
Speaker:bo przecież musiałaby
Speaker:zatkać nos.
Speaker:Montparnasse to wielkie, wielkie postaci.
Speaker:To głośne kłótnie, to wielkie skandale
Speaker:i wielcy artyści, którzy tworzyli wielkie dzieła.
Speaker:Dzisiaj stracone pokolenie wydaje się być już tylko dalekim mirażem.
Speaker:W zasadzie nikt nie pamięta czasów, kiedy
Speaker:Amerykanie wnosili tyle życia i radości do lokali na Carrefour-Vavin,
Speaker:a przecież wraz z ich zniknięciem, bo w końcu,
Speaker:Amerykanie z Paryża się wyprowadzili,
Speaker:skończyła się ta złota epoka dzielnicy.
Speaker:Montparnasse znów stał się zwykłą,
Speaker:jedną z wielu dzielnic Paryża,
Speaker:ale przetrwała legenda,
Speaker:której ciężar wciąż czuć,
Speaker:spacerując po tutejszych ulicach.
Speaker:I to bardzo gorąco wam polecam.
Speaker:Przejście po Montparnasse, po tych miejscach,
Speaker:które zostały i w których czuć nadal ducha
Speaker:starego Montparnasse'u, początku XX wieku.
Speaker:Bardzo dziękuję, że byliście dzisiaj ze mną
Speaker:i że wysłuchaliście pierwszego odcinka,
Speaker:drugiego sezonu Kronik Paryżskich.
Speaker:Raz jeszcze podkreślę, jak bardzo cieszę się,
Speaker:że mogę tutaj znowu usiąść przed tym mikrofonem
Speaker:i dalej odkopywać historię miasta świateł.
Speaker:Dziękuję i słyszymy się już za dwa tygodnie.
Speaker:Do usłyszenia.