Shownotes
Jaką rolę odgrywa fotografia dokumentalna w erze mediów społecznościowych, sztucznej inteligencji i wojen informacyjnych? O sprawczości fotografii i wizualnej formie aktywizmu rozmawiam z Rafałem Milachem, członkiem legendarnej agencji Magnum Photos i kolektywu Sputnik Photos.
W swoich projektach Milach zawsze staje po stronie tych, którzy w konfrontacji z władzą są na słabszej pozycji. Jego prace, choć podejmują ważne tematy społeczne, wykraczają poza tradycyjne ramy fotografii reporterskiej. Przez ostatnie osiem lat udokumentował ponad 200 protestów, kierując swój obiektyw i uwagę tam, gdzie jej brakowało. – Zmienia się tło wydarzeń, ale obraz jest ten sam – mówi Milach. W 2019 roku powołał Archiwum Protestów Publicznych, aby kolektywnie budować widoczność oddolnych inicjatyw sprzeciwu wobec decyzji politycznych, naruszeń demokracji i praw człowieka. Newsy umierają szybko, ale problemy się nie dezaktualizują, niezależnie od tego, kto wygrywa wybory.
Przyglądamy się napięciu między pracą konceptualną a interwencyjną, dostępnością a ekskluzywnością fotografii. Dyskutujemy o jego najnowszej serii kolaży „Reverse” stworzonej dla paryskiej biblioteki Karla Lagerfelda 7L oraz książce „Strajk” z 2021 roku będącej wizualnym śladem protestów w obronie praw reprodukcyjnych. Zastanawiamy się, jaka jest relacja między osobą protestującą a fotografującą, gdzie leży granica odpowiedzialności za przedstawianych bohaterów oraz czy w świecie przesyconym obrazami wciąż mamy przestrzeń na nowe treści.