Shownotes
Moje nawrócenie to historia rodzinna. Moja mama zaczęła szukać wsparcia w trudnym dla niej czasie. Znalazła kościół i wiarę w Jezusa, co szybko uwolniło ją od wpływów wróżek i tzw. białej magii.
Ja nie znałem wtedy Boga – takiego, któremu zależy na mnie. Wychowałem się jako dziecko księdza (polskokatolickiego) i „wysyłałem maile do Boga” – bez odpowiedzi. Aż w końcu mama niemal wepchnęła mnie na konferencję chrześcijańską.
Zobaczyłem mnóstwo uwielbiających, szczęśliwych ludzi. To samo w kościele. Po kilku miesiącach zrodziła się we mnie… miłość do Jezusa!