Shownotes
Wychowałam się w rodzinie patologicznej, ojciec pił, doświadczałam przemocy fizycznej i psychicznej. Trafiłam do domu dziecka, potem do domu cioci, niekochana i niepotrzebna. I odkąd pamiętam, szukałam Boga. Jeszcze jako dziecko śpiewałam Mu, wiedziałam, że jest i pomagał mi w trudnych momentach. Ale poznałam Go dopiero później, po latach cierpień, po nawróceniu i po uzdrowieniu. To Duch Święty pokazał mi prawdziwy obraz Ojca. To był długi proces, w którym nauczyłam się m.in. pokory.