Shownotes
Jest takie miasto, które właściwie jest jak państwo. Miasto, które nie dość, że nigdy nie zasypia, to odnoszę wrażenie, że jest zawsze głodne. Mowa o Bangkoku. Metropolii tętniącej życiem, pachnącej i kuszącej wyjątkowymi aromatami, które najlepiej smakują na mieście